Forum dyskusyjne Aeroklubu Opolskiego

RED

Mam prośbę do wszystkich, ktorzy nie boja sie oddawać krew i chcieliby pomoc bratanicy jednego z naszych (od niedawna) kolegów z sekcji logistyki. Tego, który konserwuje nasz piec CO, wstawił po kosztach do komina nierdzewkę i dołożył ocieplenie. Otóz jego bratanica (mloda studentka) zachorowała na nowotwór kości. Czeka ja niebawem bardzo trudna, trawjąca cały dzień operacja połączona z jednoczesnym naświetlaniem miejsca po usuniętym guzie. Ma sie to odbyć w Warszawie. W Centrum Onkologii.
Potrzebna jest krew. Nie jest ważna ani jej grupa, ani ilość oddanej krwi.
Chodzi o to, że krwi wogóle brakuje. A w trakcie operacji Oli potrzebna będzie spora jej ilość.
Jeśli są wsród nas twardziele i chieliby oddać kilka kropel swego cennego płynu ustrojowego, to zapraszam do udziału w akcji oddawania krwi.
Ważne, by potem zaznaczyć, ze to krew dla Oli

Aleksandra Folęga
Centrum Onkologii im M.C. Skłodowskiej w Warszawie
Klinika Nowotworów Tkanek Miękkich i Kości

Rafał.P.

ok jutro ide !

RED

Ja idę w piątek. Dzięki Rafał!
Nie zapomnij podać adresata, czyli Centrum Onkologi w W-a

Rafał.P.

Byłem , zostawiłem standardowo 450 ml. zaznaczyłem dla kogo i załatwiłem jeszcze 2-óch kumpli którzy też zdali.Jutro będę miał potwierdzenie bo być może będzie potrzebne potwierdzenie jak tak to nr fax-u sie przyda.Pozdro. Very Happy