Forum dyskusyjne Aeroklubu Opolskiego

Anna

Ostatnio czytałam o nowych trendach w Europie dotyczących spadochroniarstwa. Jeden skacze bez spadochronu, a drugi tuż za nim i w locie go łapie - lądują razem. Nie wiem tylko, czy taki hardcore jest możliwy, czy ten tekst to czysta prowokacja. W każdym razie odważna Very Happy

Rafał.P.

Tez o tym slyszalem a i chyba bylo cos o tym na REALITY TV.Wg.mnie to juz przegiecie.Czasem ryzyko da sie przekalkulowac a tam ???

skykris

[link widoczny dla zalogowanych]

Na tej stronce jest kilka filmow jak np gosc o ktorym mowa skacze bez spadochronu i np skoki z dziwnymi rzeczami :)

polecam

a co do ratowan - Anno - jak by sie gosc nie uratowal to by dopiero byl problem - byla awaria i zadzialal prawidlowo , tak to juz czasami jest , wkoncu po to mamy 2 spadochrny

Anna

Najlepsze są te latające samochody Very Happy

Próbował ktoś czegoś podobnego?

Łukasz

huszcza

a ja po obejzeniu filmu tak sie przestraszylem i nie wiem teraz czy jest taka sila ktora mnie wypchnie z ANa.

Aniuś - słoneczko - dawno Cie tu nie widziałem, co sie z Tobą działo Question

Stolat

to jest naturalna selekcja, spadochroniarstwo nie jest dla wszystkich
takie sytuacje były, są i będą niestety z winy człowieka a nie sprzętu

skykris

Marcin mowisz jak GURU swiatowego skydivingu i selekcjomer Opolskich skoczkow :)

huszcza

a któres z was juz sie ratowalo wogóle - selekcjonerzy?

Łukasz

Teraz "trendi" jest jak się mówi- "użyło spadochronu rezerwowego", bo jak wgłębimy się w temat i zaczniemy myśleć a'la Ying* to wychodzi na to że "ratować" się możemy z tonącego pociągu. Wróć! że co? a niech tam, może być z wykolejonego okrętu.

*Nie wszyscy znają Ying- na necie nie do pobicia w dysputach na każdy możliwy temat, rozłoży wszystko i wszystkich na elementy pierwsze, w realu ponoć niepozorna, nie mogąca odnaleźć się wśród towarzystwa. Zbanowana chyba na każdym możliwym forum, na którym się pojawiła.

huszcza

uhuhu ostro

RED

A ja sobie myślę, że takie zdarzenia tylko potwierdzają tezę, że każdy skoczek spadnie kiedyś na ziemię. Waże jest tylko jak, czyli z czaszą główna, czy tez używając spadochronu zapasowego. I tak jest bezpiecznie, i tak, chyba że nie nie otworzy żadnego i nie zadziała automat. I tu zaczyna sie problem. Tak jak dla niektórych problemem jest samo odłaczenie sie od samolotu.
Warto też przyjrzeć się pokrowcom i temu jak mieszczą się w nich paczki czaszami głównymi, bo ostatnio ktoś musiał obiema rękami wyszarpywać uchwyt (nie pamiętam jaki to był pokrowiec!) Mogło być tak, że obory były zbyt duże. Ale to pozostawiam fachowcom.

skykris

teraz to mozemy podyskutowac na tematy wazne i na temat jak to napisal Lukasz "ratowan z tonących pociagów"