Forum dyskusyjne Aeroklubu Opolskiego

huszcza

kupilem se rano bilet do wroclawia na 13:05 (600 PLN bez paru groszy) bo chcialem jeszcze dzisiaj pojechac na lotnisko i poskladac w czynie spolecznym i jako dobry kolega wszystkie zapasy.
Na Okecie dotarlem o 12:15 - teraz jest za pietnascie trzecia.
Poczekalnia (klasa gorszego dworca PKS w kieleckiem) nabita na maxa ludzmi, ktorych samoloty z przyczyn "technicznych" i "operacyjnych" tez nie lataja. Czesc wiec siedzi, czesc stoi, ja siedze za drzwiami do kibla - co chwila ktos sie o mnie potyka, - nie szkodzi.
Zastanawiam sie juz czy wogole jeszcze stad wylece, bo tu juz nikt nad niczym nie panuje.
Chwilami jest smiesznie - slychac wrzaski parlamentarzystow Samoobrony RP ktorzy zamawiaja piwo w "Podniebnym barku"
Przytelepal sie tez Jaromir W- prezes PZU S.A - łazi w te i we wte.
Ma tłuste rozmierzwione kudly rozdeptane niechlujnie buty - czułenka - ze srebrna sprzączką (widzialem takie podobne na straganie na dworcu swiebodzkim). Wskoczył też w odjazdowy gajer, taki ze max 2 i pół stówy
Wyglada jak obwieś,
Pan prezes.

Wsiadlbym w pociag to juz bylbym w Poznaniu, a tak z przyczyne technicznooperacyjnych gapie sie na Wenzla.
Dobrze mi tak!

huszcza

Badziewia ciąg dalszy,

dzisiaj do wrocławia lot kosztuje 140 i 600 PLN, ale system nie przyjmuje zlecenia na tani bilet a pani w sluchawce (ok 30 min oczekiwania na polaczenie) proponuje ten za 600 bo z tymi tanimi cos nie tak.
Kto nie wierzy niech sam sprawdzi [link widoczny dla zalogowanych]

Jade PKP, bedzie szybciej i wygodniej.